Zapraszamy na naszą stronę facebookowa 584ac2d03ac3a570f94a666d

 

Papież Franciszek

Bulla nadzieja zawieść nie może

Franciszek Biskup Rzymu Sługa Sług Bożych

Wszystkim, którzy przeczytają ten list niech nadzieja napełni serce

1. „Spes non confundit”, „nadzieja zawieść nie może” (Rz 5, 5). W imię nadziei Paweł Apostoł napełnia odwagą chrześcijańską wspólnotę Rzymu. Nadzieja jest również głównym przesłaniem zbliżającego się Jubileuszu, który zgodnie ze starożytną tradycją papież ogłasza co dwadzieścia pięć lat. Myślę o wszystkich pielgrzymach nadziei, którzy przybędą do Rzymu, aby przeżyć Rok Święty, a także o tych, którzy nie mogąc dotrzeć do miasta Apostołów Piotra i Pawła, będą go obchodzić w Kościołach partykularnych. Niech to będzie dla wszystkich wydarzenie żywego i osobistego spotkania z Panem Jezusem, „bramą” zbawienia (por. J 10, 7.9); z Tym, którego Kościół ma misję głoszenia zawsze, wszędzie i wszystkim jako „naszą nadzieję” (1 Tm 1, 1).

Więcej…

 

Pozdrawiam serdecznie z Papui.

 

20240804

20240808

20240810

20240811

 

Ja właśnie wróciłem z pierwszego lokalnego urlopu. Wybrałem się na 2 tygodnie w miejscowe góry. Było przepięknie. Szczyty bardzo ładne i choć są wysokie (udało mi się wejść na Mount Giluwe 4367 m-to najwyższy wulkan Autralii i Oceanii oraz Mount Wilhelm 4507 - najwyższy szczyt w Papui), to chodząc po nich niejednokrotnie masz wrażenie jakbyś w był w Bieszczadach, albo w Tatrach. Śnieg co prawda ciężko znaleźć (choć czasami w porze deszczowej może go być i po kostki), to jednak na dużych wysokościach można porządnie zmarznąć, a rękawiczki wraz ciepłą kurtką i czapką są niezbędne.

Klimat jest typowo górski (poranki i wieczory są dość chłodne) i z tej racji można ludzie uprawiają tam kapustę, kalafiory, ziemniaki, brokuły, cebulę, pomidory i nawet truskawki. Także można zjeść wiele warzyw, o których u nas nad Sepikiem, z racji na tropikalny klimat, można jedynie pomarzyć:). Dodatkowo rosną im jeszcze owoce cytrusowe m.in: banany, papaje, mandarynki i pomarańcze. Brakuje im właściwie tylko kokosów.

Udało mi się również spotkać wielu naszych misjonarzy, z tej racji, że w diecezji Mount Hagen miały miejsce w tym czasie święcenia nowego Biskupa Koadiutora. Obecny bp. Douglas, Werbista pochodzący z Australii, w styczniu udaje się na emeryturę. Biskupów z Polski jest obecnie trzech w Papui: mój bp. Józef Roszyński Werbista w Wewak, bp. Dariusz Kałuża w diec. Bougenville ze Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny oraz bp. Walenty Gryk w diec. Goroka, również Werbista. Udało mi się również spotkać ich w czasie święceń.

Niestety w tym czasie zmarł nam młody ksiądz w diecezji. Właściwie w moich wieku. Miał 47 lat. Także dzisiaj właśnie żegnamy go Wewak.

Bardzo serdecznie dziękuję Marek Tobie i Rodakom za modlitwę i ofiary, które do mnie systematycznie przesyłacie ze zbiorek, w tym m.in od Legionu Maryi i Róż Różańcowych. To olbrzymia dla mnie pomoc, z tej racji również, że codzienne utrzymanie, a zwłaszcza żywność w naszym rejonie Wewak jest niestety niejednokrotnie droższa niż w Polsce. Kilogram cebuli u nas kosztuje 14 zł i niejednokrotnie trzeba mieć sporo szczęścia, żeby udało się ją zdobyć w sklepie:).

Wasze ofiary pomogły mi znacznie również przy zakupie 2 zbiorników na wodę: jeden stanął przy szkole (do tej pory dzieci w czasie lekcji nie miały dostępu do wody pitnej), a drugi przy kościele. Grzesiek Kasprzycki to złota rączki i zajął się wymianą rynien i instalacją nowych zbiorników. Wody na terenie misji nam teraz już nie brakuje, a to podstawa codziennego funkcjonowania.

Udało mi się dzięki Grześkowi zrobić także wiele remontów na plebanii (nie wiem, czy Ci wspominałem), takich jak: założenie nowych siatek od komarów, montaż instalacji solarnej, dzięki której mam lodówkę i którą używamy również w kościele, a ostatnio również zrobienie nowej łazienki w budynku plebanii (dotychczasowa była w opłakanym stanie i dodatkowo na zewnątrz). Teraz powoli zbieramy materiały i środki do budowy budynku do spotkań dla grup parafialnych, takich jak: Legion Maryi, Ministranci, Grupa modlitewna św. Michała Archanioła). Na razie nie posiadamy jeszcze takiego miejsca.

Także bardzo serdecznie jeszcze raz dziękuję Wszystkim za modlitwę i ofiary, bez których moja praca misyjna tutaj byłaby niemożliwa. Przekaż ode mnie najserdeczniejsze podziękowania dla Wszystkich modlących się za mnie i składających ofiary.

Jeśli wszystko dobrze się poukłada, to na początku przyszłego roku planuję przylot do Polski, na urlop. Powinienem być bardziej wolniejszy w marcu. Także mam nadzieję, że uda nam się spotkać i podziękować osobiście wszystkim.

 Pamiętam o Was w codziennej modlitwie oraz w I soboty miesiąca we Mszy świętej sprawowanej za wszystkich wspierających mnie modlitwą i Ofiarami.

20240801

20240802

20240803

20240805

20240806

20240812

20240813

20240814a

20240814